Kolorowe skarpetki na dobry początek roku

- Categories : Produkty i materiały , Styl , Trendy

Kolorowe skarpetki na dobry początek

Czy po Świętach trzeba rezygnować z kupowania prezentów? Wiele osób robi sobie wówczas upominkowy detoks i z utęsknieniem wspomina gwiazdkowe podarunki. Na szczęście istnieje pewien zapomniany zwyczaj, który jest wprost idealny dla osób marzących o kolejnym prezencie. Słowianie posiadali wiele tradycji związanych z Nowym Rokiem. Jedna z nich dotyczyła ubrań, z którymi należy wkroczyć w styczeń. Uważano, że Nowy Rok powinno się świętować w całkiem nowym ubraniu. Wierzono, że w ten sposób zostawia się za sobą wszystkie problemy i bolączki poprzedniego roku. Jest to więc idealna okazja, żeby sprawić prezent samemu sobie. Kompletowanie noworocznej stylizacji możesz rozpocząć od skarpetek. Charakter dodatku może nawet pasować do planów, które pragniesz zrealizować w ciągu następnych miesięcy. Marzysz o dalekiej podróży i poznaniu nowych kultur? W takim przypadku idealnym wyborem będą skarpetki w tropikalne liście. Może chcesz znaleźć dyscyplinę sportu, której uprawianie stanie się dla Ciebie czystą przyjemnością? Zarówno bieganie, jak i tenis czy piłka nożna sprawiają jeszcze więcej frajdy w tradycyjnych skarpetach z pasami. Znajdzie się też coś dla tych, którzy chcą przygarnąć czworonożnego przyjaciela. Idealnym wyborem będą skarpetki z kotami albo skarpetki z pieskami.

Słowiański Nowy Rok

Inspiracji na spędzenie sylwestra i Nowego Roku możesz poszukać w zwyczajach Słowian. Niektóre z nich kultywowane są do dziś, inne z kolei odeszły w zapomnienie. Z pewnością najpopularniejszą tradycją jest spisywanie postanowień noworocznych. Przelanie swoich myśli na papier miało pomóc w realizacji celów i sprawić, że staną się one bardziej realne. Czujesz presję związana z noworocznymi porządkami? W takim przypadku z pewnością spodoba Ci się kolejna tradycja. W słowiańskich domostwach prowadzono gruntowne porządki przed Bożym Narodzeniem, ale wystrzegano się tego samego przed Nowym Rokiem. Powód był prosty. Wierzono, że wraz z kurzem i brudem można wymieść z domu szczęście, a nikt nie chciał witać Nowego Roku w miejscu pozbawionym dobrych emocji. Można pomyśleć, że przecież była to świetna sposobność na pozbycie się smutków, ale i na to Słowianie mieli swój sprawdzony sposób. W pierwszy dzień roku całe rodziny zasiadały razem przy ogniu. Każda osoba spisywała na papierze wszystkie smutne i nieprzyjemne wydarzenia z zeszłego roku. Następnie zapiski trawił płomień. Było to symboliczne odcięcie się od przykrych wspomnień, które miały odejść w niepamięć i nie zakłócać więcej teraźniejszości.

Dodaj komentarz