Czarujący śmierdziuch, czyli skarpetki ze skunksem

- Categories : Produkty i materiały , Styl , Trendy

Skarpetki w skunksy

Na naszych skarpetkach nie do pary zagościło całe stado skunksów. Biało-czarne zwierzaki dumnie prezentują swoje puszyste ogony. Skarpetki w skunksy oddają pełnię uroku tych zwierząt, a przy tym nie niosą ze sobą zagrożenia, jakie posiada spotkanie z prawdziwym skunksem. Choć zwierzak wygląda niezwykle przymilnie, to słynie ze swojej tajnej broni, jaką jest bardzo intensywny odór. Jednak skunksy korzystają ze swoich niezwykłych umiejętności tylko w przypadku zagrożenia. Jest to broń przeciw drapieżnikom. Lepiej też nie wystraszyć skunksa, bo może on łatwo uznać, że chcesz mu wyrządzić krzywdę. To właśnie przestraszony skunks jest najbardziej niebezpieczny. Doskonale wie, że ucieczka nie ma większego sensu i że skuteczniej obroni się przed drapieżnikiem przy pomocy swojego zapachu. Ostra woń tworzona jest w gruczołach odbytowych skunksa. Zachowuje swoją skuteczność nawet przy odległości ok. 6 metrów. Jaki to właściwie zapach? Opinie są różne. Niektórzy twierdzą, że woń przypomina ostry zapach siarki, z kolei dla innych odór jest połączeniem woni benzyny i palonego siana. Pewne pozostaje to, że nawet parę dni może zająć pozbywanie się zapachu ze skóry. Co jeszcze warto wiedzieć o skunksach? Są to samotniki, które najczęściej żerują nocą. Śpią w norach, natomiast żywią się przede wszystkim drobnymi bezkręgowcami, a także rybami, gadami i nasionami. Najwięcej skunksów żyje na terenie Stanów Zjednoczonych, Kanady i Meksyku. Jednak dzięki skarpetkom w skunksy teraz będziesz mógł podziwiać te wyjątkowe ssaki również na co dzień.

Romantyk czy stalker?

Skunksy mogą też wzbudzać niemałe emocje, a zwłaszcza jeden z ich reprezentantów. Mowa tu o Pepe Le Pew, którego polscy widzowie poznali pod imieniem Pepe Le Swąd. Rysunkowy skunks jest jednym z bohaterów Zwariowanych melodii. Cykl kreskówek stanowi prawdziwą klasykę szczególnie dla osób dorastających w latach 80. i 90. XX wieku. Pepe był postrzegany wówczas jako prawdziwy romantyk, którego życie wypełniają przede wszystkim amory. Jednak razem z nowymi czasami zmienił się także odbiór skunksa. Dyskusja pojawiła się wraz z rozpoczęciem produkcji drugiej części Kosmicznego meczu. Charles M. Blow, dziennikarz New York Timesa, zauważył, że zachowania Pepe są co najmniej dyskusyjne. Bohater nigdy nie przyjmuje odmowy i nie zaprzestaje swoich zalotów, nawet kiedy obiekt jego westchnień wyraźnie się temu sprzeciwia. W związku z tym studio Warner Bros. postanowiło usunąć z filmu sceny, w których występował Pepe. Decyzja ta spotkała się ze zróżnicowanym odbiorem. Wiele osób twierdzi, że była to jedyna słuszna reakcja, ale inni uważają to za przesadę. Bardzo często pojawiają się też głosy zarzucające wytwórni lenistwo. Zwolennicy tego poglądu uważają, że studio straciło perfekcyjną okazję na pokazanie, jak powinno reagować się na niechciane zaloty. W nagranej sekwencji miała pojawić się m.in. scena, w której Pepe mówi o tym, że dostał sądowy zakaz zbliżania się do kotki Penelope. Skarpetki ze skunksami mogą stać się impulsem do rozpoczęcia dyskusji o kontrowersyjnym bohaterze bajki. To jeden z tych tematów, o których można rozmawiać przez całą noc.

Dodaj komentarz