Kolorowe skarpetki z łąką

Kategorie : Styl , Trendy

Romantyczne skarpetki na wiosnę

W powietrzu coraz lepiej czuć zapach zbliżającej się wiosny. Dni stają się dłuższe, a przyroda budzi się do życia. To okres, w którym instynktownie porzucamy domowe pielesze na rzecz długich spacerów. By jednak nie zaskoczyły Cię chłodne wieczory, warto wyposażyć się w długie skarpetki. To nie tylko wyjątkowo modny, ale i pełen uroku dodatek. By zimno nie odgoniło wiosennej atmosfery, możesz postawić na skarpetki w łąkę. Zarówno wzór, jak i kolorystyka modelu nawiązują do promiennej pory roku. Jeżeli preferujesz gładkie modele, polecamy zwłaszcza pary o soczystych barwach. Nie od dziś wiadomo, że intensywne kolory są w stanie ożywić w człowieku pokłady energii. Neonowe skarpetki dodadzą Ci siły nawet w pochmurne dni. Gdy myślimy o wiośnie, w głowach natychmiastowo pojawia się jeszcze jedno skojarzenie, jakim jest miłość. Rozbudzona w sercach nadzieja dotyczy rozmaitych dziedzin, a jedną z nich może być właśnie poszukiwanie swojej bratniej duszy. Niezależnie od tego, czy u Twojego boku znajduje się już ta wyjątkowa osoba czy jeszcze nie napotkałeś jej na swojej drodze, zapraszamy Cię do poznania popularnej chińskiej legendy. To niebywała opowieść, która bywa porównywana z Romeem i Julią. Czy jednak chińscy kochankowie podzielili smutny los szekspirowskich bohaterów?

Motyli kochankowie

Chińska legenda rozgrywa się w czasach dynastii Jin, a więc wiele wieków przed tym nim Szekspir mógł choćby pomyśleć o stworzeniu swojego dzieła. Opowieść bywa najczęściej nazywana Butterfly Lovers. Na południu Chin żyła niegdyś zamożna rodzina. Najmłodszą potomkinią, a zarazem jedyną dziewczyną, była Zhu Yingtai. Panienka od najmłodszych lat wyróżniała się swoją odwagą i pragnieniem wiedzy. Niestety były to czasy, w których ściśle przestrzegano zasad określających, co wolno robić przedstawicielom danych płci. Zhu spędzała więc całe dnie na nauce dobrych manier oraz wykonywaniu robótek ręcznych. Szczerze zazdrościła swoim braciom, którzy kolejno wyjeżdżali do szkoły. Dziewczyna marzyła o studiowaniu starych ksiąg, ale rodzice pozostawali obojętni na jej błagania. Wszak nikt nawet nie myślał o tym, żeby kobieta została dopuszczona do akademii. Zhu postanowiła więc działać sama. Przebrała się w męskie odzienie i ukradkiem uciekła do szkoły. Już w drodze poznała Lianga Shanbo, który odtąd stał się jej najlepszym druhem. Młodzi spędzali czas na nauce, a nawet dzielili wspólny pokój. Zhu szybko zapałała uczuciem do przyjaciela, ale nie mogła zdradzić mu swojego sekretu. Minęły trzy lata studiów, gdy rodzice dziewczyny postanowili zakończyć jej przygodę. Nadszedł czas na swatanie. Nim Zhu została zmuszona do powrotu, zdążyła prosić swojego przyjaciela, by odwiedził ją w domu. Wielkie było jego zdziwienie, gdy odkrył, że jego kompan jest kobietą. Młodzi prędko zdali sobie sprawę, że chcą dzielić ze sobą życie. Niestety Liang był ubogi, przez co został odrzucony przez rodziców Zhu, którzy już wcześniej wybrali jej innego męża. Przepełnione żalem serce Lianga pękło. W dniu zaślubin Zhu fale zepchnęły łódź, na której płynęła dziewczyna, na łąkę. Znajdował się tam grób Lianga. Dziewczyna zaczęła płakać i błagać bogów, aby kamienie się rozwarły i ukazały jej drogę do ukochanego. Tak też się stało. Dziewczyna zniknęła w grobie i nigdy nie znaleziono jej ciała. Podobnie nie było tam śladu Lianga. Goście weselni widzieli za to dwa motyle, które wyłoniły się spod ziemi i uleciały razem w stronę kwiecistych wzgórz.

Dodaj komentarz